piątek, 22 listopada 2013

Dobrze skrojona garderoba.

W skeczu "Golf" autorstwa kabaretu Ani Mru Mru, Marcin Wójcik słusznie zauważył, że "w golfie to jest najważniejsze, żeby miał ściągacz luźny, że jak przez głowę...". Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić.

Volkswagen Golf narodził się w 1974 roku jako 3 i 5 drzwiowy hatchback. Największą sławę zapewniła mu odmiana GTI, do której początkowo montowano silnik o pojemności 1588 cm³, dysponujący mocą 110KM. W późniejszym okresie produkcji zastąpiono go silnikiem o pojemności 1781 cm³ generującym moc 112KM. W Europie produkcja pierwszej generacji Golfa zakończyła się w 1983 roku, jednakże w Republice Południowej Afryki trwała aż do 2009 roku.
Volkswagen Golf IV generacji był samochodem przełomowym dla marki z Wolfsburga. Zaprezentowany w 1997 roku, zrywał z dotychczasową kanciastą stylistyka swoich poprzedników. Mimo wszystko "Czwórka" była stylistycznie wciąż nudna, lecz w przeciwieństwie do poprzedników miała atrakcyjnie zaokrąglone kształty. Produkcja hatchback'a trwała do 2003 roku, kiedy to wprowadzono kolejną generację. Co ciekawe produkcja Volkswagena Golfa IV Variant (kombi) trwała do 2006 roku. Niestety, każda kolejna generacja (współcześnie VII) nie była już przełomowa. Jednakże każda jest hitem sprzedażowym. Każdy "nowy" Golf, bardziej jest rozwinięciem swojego poprzednika, aniżeli nowym modelem. Wprowadzanie nowej generacji polega na dostosowaniu sprawdzonego produktu do aktualnie panujących standardów i mody stylistycznej panującej w motoryzacji. Efekt jest taki, że poszczególnie następujące po sobie generacje Golfa, nie różnią się od siebie znacząco.


W mojej kolekcji modeli Bburago w skali 1:43 znajduje się granatowy Volkswagen Golf IV. Miniaturę wyprodukowano we Włoszech. Wykonanie zasługuje na pochwałę. Kształt nadwozia odtworzono poprawnie. Na przednim grillu oraz na tylnej klapie umieszczono tradycyjne logo VW. Przednie reflektory wykonano z przezroczystego tworzywa. Na ich powierzchni, w postaci charakterystycznych owali, zaznaczono podział na światła pozycyjne, mijania, drogowe oraz kierunkowskazy. Tylne lampy wykonano z czerwonego tworzywa. Na powierzchni karoserii, producent miniatury pieczołowicie odtworzył wszystkie otwory wentylacyjne. Na zderzakach można dostrzec tak zwane lakierowane listwy ozdobne. Zarówno przednia jak i tylna spinka łącząca karoserie z podwoziem, imitują miejsca przeznaczone do montażu tablic rejestracyjnych. Ciekawostką jest fakt, że na powierzchni tylnej szyby widoczne są linie odzwierciedlające "ogrzewanie tylnej szyby".



Więcej zdjęć: w galerii Bburago 1:43


pvs


Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie treści postów oraz zdjęć bez zgody autora zabronione.

®

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz