piątek, 4 października 2013

Prędkość dla ludu.

W latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia, koncern Volkswagen oferował swoim klientom pełną gamę samochodów osobowych, od małego Polo, przez Golfa, do rodzinnego Passata. Jednakże Volkswagenowi brakowało w ofercie taniego sportowego auta dla ludu. Zaprojektowanie takiego samochodu powierzono firmie Porsche, która nie dość, że potrafiła zaprojektować sportowy wóz, to dzieliła z koncernem z Wolfsburga, wspólną przeszłość. Prace nad nowym modelem rozpoczęto w 1972 roku, jednakże nieoczekiwanie koncern Volkswagen zrezygnował i wycofał się z zamówienia. Oficjalnie tłumaczono ten ruch zmianą planów produkcyjnych spowodowaną szalejącym w tym czasie kryzysem paliwowym. W pracowni Porsche pozostał prawie ukończony projekt sportowego, relatywnie niedrogiego samochodu.. "Wielu ludzi chciałoby kupić Porsche, ale ich po prostu na to nie stać" - taka idea przyświecała inżynierom podczas prac nad dokończeniem projektu. Konstrukcja miała być możliwe tania, by była jak najszerzej dostępna. W celu obniżenia kosztów wykorzystano części produkowane już seryjnie. Na przykład zawieszenie oraz hamulce pochodziły z VW Golfa I. Silnik to zmodyfikowana dwulitrowa, czterocylindrowa rzędowa jednostka firmy Audi. Co ciekawe motor ten wykorzystywany był także w dostawczym VW LT. Inżynierowie z Porsche zmodyfikowali ten silnik dodając wtrysk paliwa. W wersji podstawowej konstrukcja generowała 124KM. Silnik napędzający tylne koła, umieszczono z przodu. W celu poprawienia rozkładu masy, skrzynia biegów znajdowała się przy tylnej osi. Takie rozwiązanie nosi nazwę układu "transaxle" i zapewniało wyśmienite właściwości jezdne. Model 924 wyglądał bardzo atrakcyjnie. Nadwozie w kształcie klina, długa maska i wielka tylna szyba, współcześnie także zwracają uwagę. Samochód wyposażono w bardzo modne wówczas "chowane" światła. Produkcja trwała w latach 1975 - 1988. W tym czasie pojawiło się kilka odmian tego samochodu. W 1978 roku do produkcji weszła odmiana Turbo. Silnik wyposażony w turbosprężarkę generował moc 170KM, (później moc zwiększono do 177KM).
Firma Bburago przez długi czas oferowała miniaturę Porsche 924 oznaczonego jako odmiana Turbo. Model dostępny był w kilku skalach, w tym w skali 1:43. Jednakże szukając materiałów do niniejszego artykułu doszedłem do wniosku, że miniatura firmy Bburago przedstawia zupełnie inna odmianę modelu 924 niżby to wynikało z opisu widniejącego na podwoziu. Wersja Turbo nie miała takich spojlerów i przetłoczeń widocznych na miniaturze. Ponadto, odmiana Turbo, poza dodatkowym wystającym z maski wlotem powietrza, miała także dodatkowe charakterystyczne małe kratki wentylacyjne umieszczone na dolnej krawędzi maski. Tych nie uświadczymy w modelu firmy Bburago.


Firma Bburago wykonała miniaturę wyczynowego Porsche 924 Carrera GTR. Był to samochód, który w latach osiemdziesiątych ścigał się, między innymi w 24 godzinnych wyścigach serii Le Mans. Ten konkretny egzemplarz, którego miniatura znajduje się w moich zbiorach, 14 czerwca 1981 roku brał udział w 24 godzinnym wyścigu Le Mans, w którym w swojej klasie zajął 1 miejsce, oraz 11 w klasyfikacji generalnej. Co ciekawe, wyścigowe Porsche 924 wciąż miało pod maską tę samą jednostkę napędową firmy Audi, o pojemności dwóch litrów. Jednakże dzięki zastosowaniu intercoolera i turbosprężarki jej moc wzrosła do zawrotnych 375 KM.


Porsche 924 Turbo, raczej Carrera GTR Le Mans zostało wykonane przez firmę Bburago całkiem poprawnie. W oczy rzuca się garb na masce, który jest wlotem powietrza do turbosprężarki. W zderzaku widoczne są dwa duże wloty powietrza. Szary element to spinka łącząca podwozie z nadwoziem, imitująca największy, centralny wlot powietrza do silnika. Jedynym mankamentem tego modelu są przednie światła. O ile faktem jest, że cywilne Porsche 924 miało chowane w masce przednie reflektory, o tyle wersja biorąca udział w wyścigach 24 godzinnych już takich lamp nie miała. nie mogła ich mieć, ponieważ wszystko co wystaje poza bryłę pojazdu, zaburza jego aerodynamikę, która tak ważna jest w wyścigach. Wyścigowe Porsche 924 miało w miejscu wysuwanych reflektorów, zamontowaną przezroczystą osłonę, pod która mieściło się lustro reflektora. Takich lamp można było używać podczas nocnego etapu wyścigu 24H Le Mans, bez szkody dla aerodynamiki i osiąganych wyników. Ciekawe tez jest wnętrze miniatury. Nie często się zdarza, że w produktach firmy Bburago, pod wyścigową karoserią, znajdowało się wyścigowe wnętrze. Cywilne Porsche 924 miało 4 miejsca przeznaczone dla podróżujących. 2 miejsca na tylnej kanapie były raczej symboliczne, lecz były. Wnętrze prezentowanej miniatury jest typowo wyścigowe. Gdy spojrzy się przez tylną szybę to można dostrzec, że w bagażniku oraz w miejscu tylnej kanapy znajduje się ogromny wyścigowy bak na paliwo.


Więcej zdjęć: w galerii Bburago 1:43

pvs


Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie treści postów oraz zdjęć bez zgody autora zabronione.


Ja&(nowA)Ty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz